Baza pod makijaż, czy krem?
Jaka jest różnica między bazą pod makijaż, a kremem? Co jest lepsze? A jeśli stosujemy oba produkty, to co powinniśmy nakładać na początku pod makijaż: bazę, czy krem? Jaki krem dzienny pod makijaż jest dobry?
Baza pod makijaż, a krem pod makijaż – jakie są różnice?
Najkrótsza odpowiedź na pytanie, czym różni się baza pod makijaż od kremu, brzmi: krem powinien pielęgnować skórę twarzy, a baza pod makijaż utrwalać make-up. Krem należy traktować jako podstawę codziennej pielęgnacji. Lekki krem na dzień do twarzy, odpowiedni pod makijaż, ma za zadanie nawilżać, odbudowywać warstwę hydrolipidową, dostarczać skórze składników odżywczych, a także poprawiać jej strukturę. Natomiast baza pod makijaż jest już właściwie elementem samego makijażu, powinna przedłużać trwałość makijażu oraz sprawić, że będzie się lepiej prezentował. Jej formuła ma za zadanie wygładzić skórę, zminimalizować widoczność porów, zmarszczek, zmatowić lub rozświetlić cerę, a także sprawić, że podkład będzie lepiej przylegał do twarzy. Baza pod makijaż, w przeciwieństwie do kremu pod makijaż, zawiera często mniej substancji aktywnych i odżywiających skórę niż krem do twarzy. Baza pod makijaż to dodatek, którego funkcje są w nieco większej mierze estetyczne. Wiele osób rezygnuje ze stosowania bazy pod makijaż, gdy make up jest bardzo delikatny, stosując ten kosmetyk na większe wyjścia, gdy ważny jest perfekcyjny wygląd.
W jakiej kolejności nakładamy krem do twarzy pod makijaż, bazę pod makijaż i serum do twarzy podczas porannej rutyny?
Na początek aplikujemy na skórę twarzy lekki krem na dzień (może być to też serum do twarzy). Następnie, nakładamy bazę pod makijaż. Na końcu: podkład i kosmetyki kolorowe. Ważne jest zachowanie prawidłowej kolejności. Jeśli nałożymy na początku bazę pod makijaż, a dopiero później krem, utrudnimy substancjom aktywnym zawartym w kremie odżywienie skóry. Zarówno cienie do powiek, jak i podkład oraz puder wyglądają zdecydowanie lepiej, jeśli zastosujemy właśnie tę kolejność stosowania kosmetyków. Dla lepszego efektu, należy odczekać kilka minut między użyciem kremu na twarz, zanim zaczniemy rozprowadzać na niej podkład.
Jaki krem pod makijaż oraz pod bazę pod makijaż jest najlepszy?
Dobry krem pod makijaż powinien mieć lekką konsystencję (najlepiej w formie lekkiego żelu, o którym opowiemy poniżej). Powinien przede wszystkim lekko się rozprowadzać po skórze. W ofercie Floslek znajdziecie wiele kremów, które są odpowiednie do stosowania pod makijaż. Są to zarówno kremy do twarzy odpowiadające na standardowe potrzeby skóry, jak i kremy do zadań specjalnych, tak jak np. kremy do cery naczynkowej, tłustej, trądzikowej lub kremy skoncentrowane na odbudowywaniu bariery hydrolipidowej skóry lub po prostu kremy nawilżające. Warto również odwiedzić nasz dział kremów wygładzających do twarzy.
Które produkty z naszej oferty szczególnie dobrze spełnią swoją rolę jako dobre kremy pod makijaż?
Krem CC na naczynka. To dobry krem pod makijaż, bo zapewnia delikatną pigmentacją skóry, która maskuje zaczerwienienia. Twarz po jego zastosowaniu zaczyna być widocznie jednolita jeśli chodzi o koloryt – wolna od zaczerwienień i przebarwień. Zgodnie z wieloma opiniami, skóra po nim wygląda jak delikatnie opalona, zdrowo rozpromieniona. Zapewnia również ochronę przeciwsłoneczną. Redukuje i wzmacnia naczynka dzięki odpowiednim składnikom korzystnym dla skóry unaczynionej i wrażliwej: hesperydynie i ekstraktowi z kasztanowca. Krem ma lekką konsystencję, intensywnie nawilża skórę, wzmacnia i redukuje jej nadreaktywność.
Serum z kwasem hialuronowym. Jest to nowatorski krem wodny w formie lekkiego serum o konsystencji płynnego żelu, co jest kluczowe dla tego typu zastosowania. Lekka, nieobciążająca formuła bardzo szybko się wchłania, co minimalizuje ryzyko "wałkowania się" podkładu. Szybka absorpcja pozwala na sprawne przejście do kolejnego etapu makijażu bez długiego oczekiwania. Drugi, najważniejszy aspekt to jego intensywne działanie nawilżające dzięki kwasowi hialuronowemu i prebiotykowi. Koncentrat dogłębnie nawilża, wygładza i ujędrnia skórę, a jej powierzchnia staje się gładka, sprężysta i wyrównana. Na takiej skórze podkład wygląda znacznie lepiej i nie osadza się w zmarszczkach ani liniach mimicznych.
Co więcej, to serum ma za zadanie wypełniać zmarszczki, sprawiając, że stają się mniej widoczne, co jest działaniem, które często jest główną funkcją baz pod makijaż, choć w tym przypadku osiągnięte za pomocą składników pielęgnacyjnych, a nie wyłącznie silikonów. Jego składniki aktywne, w tym ekstrakt z Centella asiatica i prebiotyki, wspierają kondycję skóry, przywracając jej blask i równowagę. Koncentrat ten może być stosowany jako serum pod wybrany krem, co dodatkowo elastycznie dostosowuje się do rutyny pielęgnacyjnej, zawsze stanowiąc idealny grunt pod aplikację kolorowych kosmetyków.
Lekki krem barierowy: CERAMIDES. 3D wzmacnia barierę hydrolipidową skóry, nawilża. Jego formuła łączy intensywną pielęgnację z doskonałym przygotowaniem skóry do aplikacji kolorowych kosmetyków. Ma lekką konsystencję, która natychmiastowo się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, która mogłaby obniżać trwałość podkładu. Dzięki zawartości składników takich jak ceramidy, skwalan roślinny, masło Shea oraz Hydromanil™, krem natychmiastowo i długotrwale nawilża skórę oraz sprawia, że jest mniej szorstka lub też sucha. Likwiduje specyficzne poczucie ściągnięcia, które odczuwają osoby ze skórą zdradzającą objawy uszkodzenia lub osłabienia płaszcza hydrolipidowego. Jest to kluczowe, ponieważ makijaż położony na przesuszonej skórze wygląda nieestetycznie i może się ważyć lub uwidaczniać suche skórki. Pozostawia na skórze delikatną barierę ochronną, która ogranicza utratę wody. Krem nadaje skórze witalność i blask, sprawiając, że wygląda na zdrowszą i młodszą, co jest pożądanym efektem pod lekkim podkładem, który ma jedynie wyrównać koloryt, a nie ukryć cerę.
(1).jpg)
Czy baza pod makijaż jest konieczna?
Jednym z częściej zadawanych pytań jest to, czy baza pod makijaż musi być nakładana? Czy wystarczy dobrze nawilżający podkład? Czy baza pod makijaż może wręcz nam szkodzić? Odpowiedź na to pytanie będzie ponownie krótka. Otóż, to zależy.
Po pierwsze, weźmy pod uwagę czynnik czasowy. Choć primery pod makijaż oferują wiele korzyści, ich stosowanie wydłuża tworzenie makijażu. Nie jest to być może istotne, gdy robimy to przed ważną uroczystością, która nie zdarza się codziennie. Jednak zastosowanie primera w czasie, gdy mamy tylko 15 minut od momentu obudzenia się do wyjścia z domu, jest wyzwaniem.
Kolejną kwestią jest skład primerów oraz to, jak stosowanie takiego kosmetyku wpływa długofalowo na skórę. Wiele popularnych baz, zwłaszcza tych zakrywające widoczne pory, opiera się na silikonach, które tworzą na skórze okluzyjną warstwę. Choć jest to pożądane dla trwałości makijażu, w przypadku osób z cerą trądzikową lub skłonną do tworzenia się zaskórników na skórze nadużywanie takich formuł może prowadzić do blokowania ujść gruczołów łojowych, co z kolei może skutkować powstawaniem zaskórników i zaostrzeniem wyprysków. Kolejnym minusem jest ryzyko "ważenia się" makijażu, jeśli baza nie jest kompatybilna z używanym podkładem, albo gdy aplikuje się zbyt dużo produktu. Źle skomponowana mieszanka składników może się wtedy rozwarstwić lub rolować na twarzy. Warto też pamiętać, że regularne stosowanie baz silikonowych może czasami prowadzić do lekkiego przesuszenia skóry w dłuższej perspektywie, jeśli pominiemy odpowiednią pielęgnację nawilżającą.