Zaczerwienienie i przekrwienia po zabiegach medycyny estetycznej - co stosować?
Jednym z najważniejszych pytań, które powinniśmy zadać specjaliście, do którego udajemy się na zabieg medycyny estetycznej jest to, jak będzie wyglądał etap po jego zakończeniu. Inaczej mówiąc – jak będzie wyglądała nasza skóra w pierwszych dniach po zabiegu? Mimo, że wiele zabiegów medycyny estetycznej, nie zostawia po sobie żadnych śladów, a jedynie natychmiast odświeża skórę, to jednak niektóre procedury wymagają udania się wprost z gabinetu kosmetycznego jak najszybciej do domu i pozostanie w nim przez kilka dni.
Tak jest na przykład z mikrodermabrazją, która polega na ścieraniu kolejnych warstw naskórka przez precyzyjnie kontrolowany strumień mikrokryształków, po której może występować zaczerwienienie, a niekiedy też lekkie podrażnienie skóry (na skutek usunięcia zewnętrznej warstwy naskórka). Po krótkim czasie zwykle obserwujemy, że skóra zaczyna wyrównywać swój koloryt, zaczerwienienie znika, a nasza twarz wygląda zdecydowanie lepiej niż przed zabiegiem – skóra zyskała wygładzoną strukturę, spłyciły się blizny po trądziku, zniknęły zanieczyszczone pory. O ile oczywiście zabieg został wykonany umiejętnie, a my zadbaliśmy o odpowiednią pielęgnację w okresie następującym tuż po nim.
Dobra pielęgnacja skóry potrzebującej ukojenia po zabiegach medycyny estetycznej
Dobra pielęgnacja pozabiegowa różni się nieco od standardowej, uwzględniającej oczyszczanie, nawilżanie i działanie anti-agingowe. Kluczowe znaczenie ma tutaj stosowanie środków silnie nawilżających i odbudowujących barierę hydrolipidową (dobry krem barierowy to absolutna podstawa) oraz używanie punktowych kremów kojących. W sklepach znajdziemy bardzo dobre kremy regenerujące, dedykowane skórze podrażnionej, z widocznym zaczerwienieniem, wprowadzonej w stan nadreaktywności, powodującej dyskomfort np. świąd czy pieczenie. Są to środki odpowiednie do użycia po oparzeniach słonecznych, jak i jako S.O.S dla skór atopowych, które wyjątkowo często reagują silnie na czynniki drażniące, ponieważ mają zaburzoną funkcję ochronną bariery hydrolipidowej. Jednym z wyjątkowych produktów w tej kategorii jest Cica krem do stosowania miejscowego od FLOSLEK, który został stworzony właśnie z myślą o kojeniu, przyspieszeniu regeneracji naskórka i wyciszeniu skóry m.in. po zabiegach medycyny estetycznej. To dermokosmetyk o naturalnym składzie, który zawiera wszystko to, czego potrzebuje skóra: alantoinę, która przyspiesza regenerację skóry, a także ceramidy, które poprawiają funkcje barierowe naskórka. Jest też must have wśród składników łagodzących skórę, czyli pantenol, który wspomaga nawilżanie i jednocześnie zmiękcza naskórek. W składzie jest też ciekawostka, czyli substancje czynne pozyskiwane z Centelli, które nie tylko koją i łagodzą skórę, ale w dużej mierze odpowiadają za udowodnione badaniami poczucie natychmiastowego łagodzenia, jakie przynosi ten krem. Jest też kompleks emolientów (masła i oleje), które tworzą wzmacniającą otoczkę dla skóry i wzmacniają działanie odżywcze, kojące i nawilżające tego kremu.
Skóra po zabiegach – nawilżanie i rezygnacja z retinolu oraz niektórych kosmetyków anti-aging to podstawa
Poza kojeniem, powinniśmy taką podrażnioną po zabiegach skórę również regularnie nawilżać. To o czym powinniśmy zapomnieć, jeśli chodzi o pielęgnację pozabiegową, jest używanie retinolu i silnych kremów przeciwzmarszczkowych. Zdecydowanie nie posłużą nam też niektóre kremy na przebarwienia, szczególnie te zawierające witaminę C. Na bok należy również odstawić agresywne mycie z użyciem środków antytrądzikowych.
Co na silne zaczerwienienie, podrażnienie po zabiegach medycyny estetycznej?
Poza mikrodermabrazją, istnieje szereg zabiegów, po których należy spodziewać się przekrwień. Warto je monitorować, a wszelkie wątpliwości omawiać z lekarzem, który wykonywał zabieg, a także pozostawać pod kontrolą dermatologa lub innego specjalisty, który będzie mógł przyjrzeć się naszej skórze z zewnątrz.

Jednym z zabiegów, które szczególnie daje się we znaki pacjentom klinik medycyny estetycznej jest zastosowanie lasera frakcyjnego CO₂ na twarz. Mimo że procedura ta przynosi bardzo lubiane przez nas efekty: spłycenie zmarszczek, poprawę napięcia i uelastycznienie skóry oraz zmniejszenie przebarwień i blizn, to jednak trzeba liczyć się z nieprzyjemnym okresem następującym tuż po zabiegu. Skóra może być czasowo nadreaktywna, towarzyszyć temu może zaczerwienienie, a na końcu naskórek może łuszczyć się, co jest dodatkowym skutkiem, na który tak naprawdę, w 100%, nie każdy jest psychicznie gotowy, nawet jeśli został rzetelnie uprzedzony o takich następstwach zabiegu. Tutaj, obok codziennej pielęgnacji skupionej na nawilżaniu, konieczne jest działanie na zaczerwienienie i stałe odbudowywanie uszkodzonej bariery hydrolipidowej. W składzie środków, które skutecznie zadziałają, powinna być arnika, wyciąg z kasztanowca, hesperydyna. Tutaj również warto sięgnąć po jeden z produktów od Floslek, który jest specjalistą od dbania o skóry wrażliwe, naczynkowe, nadreaktywne. Na półkach tej marki znajdziemy kilka linii dedykowanych dbaniu o reakcje skórne: po pierwsze, jest to najnowsza linia Stop Naczynka. Kosmetyki z tej linii zawierają cały wachlarz substancji aktywnych, które łagodzą takie okresowe reakcje skórne, ale też doskonale dbają o codzienną pielęgnację skóry naczynkowej. Warte uwagi są też produkty z arniką w roli głównej, tak jak np. słynny żel arnikowy na stłuczenia.
Podsumowanie
Mimo że każda skóra jest inna i każdy z nas reaguje na zabiegi medycyny estetycznej z różną siłą, to należy być pewnym, że te najbardziej inwazyjne procedury medyczne zawsze wymagają przejściowego okresu wzmożonej dbałości. Warto wiedzieć jak najwięcej o tym, co nas może czekać i odpowiednio wcześniej przygotować dobry arsenał środków, które jak najszybciej pozwolą nam uzyskać dawny wygląd.